Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Forsowanie

Dobrnąłeś do emerytury,
sądzisz, że nastał czas wesoły,
więc ruszasz by zdobywać góry
i wysiadają podzespoły.

Kiedy odwiedzasz byle warsztat,
by to i owo zreperować,
to wita cię kolejka straszna,
na oko dwukilometrowa.

Gdy wreszcie spotkasz się z fachowcem,
który wyznaczy czas naprawy,
nowa awaria się przyplącze
i chociaż jesteś już cherlawy,

to jeśli nie posiadasz forsy
a twoja renta jest głodowa,
nawet gdy stan twój będzie gorszy,
musisz do końca się forsować.

autor

krzemanka

Dodano: 2022-05-28 12:41:29
Ten wiersz przeczytano 2524 razy
Oddanych głosów: 37
Rodzaj Rymowany Klimat Ironiczny Tematyka Zdrowie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (46)

jastrz jastrz

Z tym zdobywaniem gór na emeryturze trzeba znać miarę.
Ja wiem, że już na Rysy nie wejdę. Ale na Kasprowy
Wierch kolejką linową wjadę nawet bez pomocy
specjalisty.

krzemanka krzemanka

Bardzo dziękuję wszystkim gościom za odniesienie się
do przekazu, a Zosiak dodatkowo za wyłapanie
niedoróbki:)
Miłego wieczoru:)

mala.duza mala.duza

podobnie jest tak i u mnie... jest dzień poziomy -
bywają też w nieco ruchliwszej formie...

Okoń Okoń

Ja się nie skarżę na swój los...
Fajny życiowy wiersz o "Moherowych beretach"
Pozdrawiam serdecznie

BordoBlues BordoBlues

Lubimy ponarzekać, to taka nasza polska natura. :):)

Marek Żak Marek Żak

Wiedząc to warto przemyśleć w jakie góry wyruszyć,
żeby wytrzymały co bardziej zużyte podzespoły.
Pozdrawiam a wierszyk prawdziwy i refleksyjny.

@Najka@ @Najka@

No niestety całą prawdę pokazałaś
wierszem...pozdrawiam ciepło.

Zosiak Zosiak




To prawda!
Pozdrawiam :)
"nawet gdy stan twój będzie pogorszy"
Chyba -
gorszy
albo
się pogorszy

JoViSkA JoViSkA

Smutna prawda przyodziana doskonałą ironią...
(P.S.czy nie miało być w przedostatnim wersie gorszy
zamiast pogorszy?)
Pozdrawiam krzemanko :)

anna anna

Wielkie dzięki!

return return

W rubasznej formie o złej reformie...

anna anna

Bywa i tak, choć ja nie narzekam na zdrowie (póki co)

Sławomir.Sad Sławomir.Sad

Zupełnie odmienny obraz od tego zaprezentowanego w
piosence Michnikowskiego:
Wesołe jest życie staruszka
Gdzie spojrzy, tam bóstwo co krok
Tu biuścik zachwyci, tam nóżka
Bo nie ten, bo nie ten już wzrok

Nel-ka Nel-ka

To prawda:):)

wolnyduch wolnyduch

Wiersz życiowy, podany z humorem.
Z pewnością tak jest, iż im człek starszy, tym
częściej potrzebuje reperować "swoje części", a
kolejki do naprawiaczy są duże, zatem najlepiej mieć
worek kasy, by w nich nie stać, ale niestety nie
każdego stać na ten luksus, sadzę, że większość nie,
ja mimo, że powinnam u nich bywać, to sama staram się
kurować, historiami pt. napary, a niestety nie lubię
ani kolejek, ani "naprawiaczy", dlatego bywam u nich
od bardzo wielkiego dzwonu.
Miłego dnia życzę, Anno.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »