Gajowy Jerzyk i leśniczy…
Maciek J.
Leśniczemu ze wsi Błota,
w rękach pali się robota,
ale Jerzyk gajowy
miał zapisek filmowy,
jak podpala susz niecnota…
Maciek J.
Leśniczemu ze wsi Błota,
w rękach pali się robota,
ale Jerzyk gajowy
miał zapisek filmowy,
jak podpala susz niecnota…
Komentarze (15)
Fajne uzupełnienie Maćkowych limeryków o gajowym
Jerzyku :)
Pozdrawiam M.N. :)
Kiedyś widziałam podpalacza, niestety nie miałam czym
nagrać filmiku:(
Pozdrawiam:)
Świetny limeryk pozdrawiam serdecznie )
teraz gajowemu nie liczmy się ze słowami
prócz suszu pali się grunt pod nogami
Uwielbia agarom ironiczny klimat, pozdrawiam
super ironia+:) pozdrawiam
A to niecnota!
Z ogromną przyjemnością!
:)
Pozdrawiam!
Dziękuję!
Ukłony!
Fajny limeryk:)Bardzo na tak:)pozdrawiam cieplutko:)
Dobry, udany limeryk. A lasów trzeba chronić jak oka w
głowie. Pozdrawiam.
Wśród leśników się nie zdarza,
że gajowy /Jerzyk/ szefa podważa.
Pozdrawiam M.N. mam szwagra leśnika, sam go pytałem.
Świetny ...dobrze że jest ktoś kto strzeże lasu:-)
pozdrawiam:-)
złoczyńca :(
miłego dnia :)
W hierarchii zawodowej wszystko jest ok..ale w
robocie, leśniczy w kłopocie...pozdrawiam ciepło z nad
Renu
Udany limeryk.
'plaga' polskich wsi, jeszcze dużo wody słynie, zanim
do ludzi dotrze, jak wiele złego czynią
kłaniam:))