Garść wspomnień
Wśród zatopionych w ciszy krzyków,
wśród oceanu gorzkich łez,
wśród, jak ogień, palących dotyków,
ukryłam mój szept...
Wśród wyblakłych słów
na pożółkłej kartce
od nowa chcę znaleźć znów
to kochające mnie serce...
Ból mnie od wewnątrz rozrywa
i rozsypuje na wietrze...
Dusza, do granic nieszczęśliwa,
nie wytrzyma już więcej...
I siedzę w ciemnym kącie,
za powiekami ukrywając strach,
ściskając ostrze w drżącej ręce...
Do serca tulę wspomnień garść...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.