Gdy Go nie braknie
natleniasz mój
oddech
poranek obudziły
świeże wonie
spadła jedna
kropla poświęcona
Twoją ręką
zamieniam się
w kwiat
i rosnę
u twej nogi
czuwaj aby
nie wyrosły
kolce na mym ciele
autor
Vita in deserto
Dodano: 2013-09-04 13:29:23
Ten wiersz przeczytano 725 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
refleksyjnie i sygestywnie
ciekawie
klimat mi sie podoba pozdrawiam