Gdy noc stanie sie dniem
Cichy deszcz pieśń kroplami za oknem gra
Uśmiech nieba przez chmury się przeciska
Czas ucieka i serce do drugiego serca
gna
Myśli toczą się lawiną z górskiego
urwiska
Srebrna twarz Księżyca w drogę się
wybiera
Z bagażem snów które istnieniom podaruje
Ktoś jest szczęśliwy, ktoś w samotności
umiera
Ktoś z nadzieją swój dom na skale
buduje.
Słowa, co z dotykiem wiatru z dala
dochodzą
W otulonej zimnem duszy tańczą z mowy
snem
Marzenia i uczucia na daleki kres świata
wywiodą
Dzień stanie się smutną nocą a noc stanie
się dniem…
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.