Gdzie Książę?
Gdzie jesteś Książę
Gdzie szukać Cię mam?
Za iloma górami
J u jakich bram?
Gdzie rumak Twój biały
I czerwony kwiat w dłoni?
Pędź do mnie czym prędzej
Nim noc świat przesłoni
Nim łza moja jedna
Po policzku spłynie
Stań tu przede mną
W tej właśnie godzinie
Otrzyj mą powiekę
Chwyć za dłoń zmarzniętą
Przybądź i mnie uwolnij
Wciąż w wieży zamkniętą
Nie pozwól już nigdy
Bym została sama
Chcę wreszcie poczuć
Że jestem kochana
Spragniona miłości
Usycham z tęsknoty
Chcę ujrzeć Cię wreszcie
I poczuć Twój dotyk
Zamknięta w swej wieży
Czekam na Ciebie
Słońce setny raz
Już wschodzi na niebie
Marzę i rozmyślam
Z okna wypatruję
Wciąż jedno pytanie
Głowę mą nurtuje:
''Gdzie jesteś Książę?''
Chcę swą rękę Ci oddać
Być zawsze przy Tobie
Na zawsze Cię kochać
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.