Z głową w chmurach
Wiersz dla mojego taty, który w tym roku kończy 88 lat ***
Dwie miłości w życiu miałeś
tato mój kochany.
Pierwsza, żona i rodzina,
druga muchy i bociany*.
Dzięki tobie nie raz jeden
wzbiłam się w przestworza.
Żeglowałam ponad lasem
niczym wielki orzeł.
Czasem wspomnę tamte czasy,
gdy obok lotniska
tańczyliśmy na piknikach
przy blasku ogniska.
Fotografię też pamiętam,
gdzie ja, berbeć mały,
siedzę sobie na szybowca
skrzydle okazałym.
Dom rodzinny i lotnisko,
dwie wielkie miłości,
nie przestały aż do dzisiaj
w twoim sercu gościć.
*muchy i bociany – typy szybowców
Komentarze (57)
Nigdy nie szybowałem, ale jest to moje marzenie.
Latałem natomiast sterowcem. Bajka! Zwłaszcza kiedy
wyłączy się silniki i raptem jesteś w ciszy...
Przekaż tacie życzenia, zdrowia dobrej kondycji i
jeszcze wielu lotów.
Dużo zdrówka dla taty i 100 lat, a nawet więcej)
Pozdrawiam-:)
zacny wiersz i wniosek się nasuwa - ludzie z pasją
żyją długo - 100 lat w zdrowiu dla Taty :)
Piękny wiersz i cudowne wspomnienia.
Pozdrawiam cieplutko :)
Owszem Elenko, było bardzo udane, za co jestem mu
wdzięczna.
Pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję Edwardzie, wzajemnie!
Pozdrawiam :)
Fajne dzieciństwo z takim tatą.
Pozdrawiam :)
Wesołego Alleluja pozdr
Marianie, Stefi, Zdzisławie, dziękuję za wizytę,
ciekawe komentarze i życzenia :)
@ Zetbeka- masz rację, zastanowię się.
Pozdrawiam serdecznie :)
Bello Jagódko, dziękuję za wnikliwe czytanie i
sugestie. W trzeciej zwrotce jest 8,6,8,6, zachwiana
jest tylko średniówka. W pierwszej, zgoda, ale wiesz,
miałam tam 'a druga bociany', ale właśnie szybowiec
'mucha' to taki 'pupilek' taty, dlatego zachwiałam
rytmikę i zrobiłam to celowo :)
Pozdrawiam serdecznie i cieszę się, że po raz pierwszy
chyba do mnie zajrzałaś :)
KrzemAniu, Bożenko, Danusiu, ślicznie dziękuję za
przemiłe komentarze :)
Pozdrawiam cieplutko :)
Bardzo przyjemny, wspomnieniowy wiersz, na plus :)
PS. Mam jedną sugestię: "urządzaliśmy pikniki" - tu
jest przesunięta średniówka (5+3 zamiast 4+4) i rytm
czytania się załamał. (np. bawiliśmy na piknikach).
Pozdrawiam :)
...w 82 rok latałam nad Zamościem; byłam na kolonii i
nasza grupa wylosowała lot (poleciały 2 dziewczynki,
ja i taka mała Basia)
miałam wtedy 12 lat...pozdrawiam
Agrafko, to dla mnie zaszczyt, że mój wierszyk stał
się dla Ciebie inspiracją. Dziękuję :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo, bardzo cieplutki wiersz okraszony miłością do
taty,... 100 lat życia dla taty i Wesołych Świąt,
Marian