Głupota
Pan X nabawił się gdzieś głupoty
(prawdopodobnie nie wiedząc o tym),
odtąd miał ręce pełne roboty.
Żeby choć cicho w kącie siedziała.
Nie. Ona coś zawsze zepsuć musiała.
A to kupiła za ciasne buty
(X, gdy je wkładał, chodził jak struty),
to nie przypilnowała mleka
(X patrzył, jak mu z kuchni ucieka),
to wygłaszała uczone twierdzenia,
gdzie nic nie było do powiedzenia,
to rzekła coś ni w dziewięć ni w pięć
(X w mysią dziurę miał schować się
chęć).
Raz nadepnęła na odcisk szefowi -
X całkiem nie wiedział co ma z tym
zrobić,
tym bardziej, że szef coś bąkał o
wiośnie
i, że nie sieją, a sama rośnie...
Ta, obrażona, podpiłowała
gałąź na której dotąd siedziała.
Więc chciał wyleczyć się X z głupoty,
lecz z tym największe były kłopoty.
Próbował trucizną, próbował ją gazem...
Tylko czy warto ginąć razem?...
;)
Komentarze (21)
Mam prośbę
Chciałbym recytować na konkursie ten wiersz, ale w
karcie zgłoszeniowej muszę podać Autora. Jeżeli mogę
to bardzo proszę o dane najlepiej na mój mail:
artosz@wp.pl
Bardzo dziękuję, a wiersz jest genialny
fajnie pokazałas wady czasem potrzeba nam wszystkim
pokazac to wprost w tym zaganinaiu zapominamy to co
ważne.
Bardzo fajnie przedstawiona ludzka słabość, nawet
najmądrzejszemu zdarzją się wpadki;)
Przyjemnie sie czyta wiersz, fajnie zrymowany.
ciekawa interpretacja głupoty codziennej początek i
koniec czyta się super środek wiersza trochę gorzej,
rymy i rytmy w normie, a razem nie warto ginąć :)
pan X,głupota i to zakończenie-rewelacyjny
wiersz.Naprawdę b.ciekawy.
Wprawdzie głupota jest uciążliwa dla obu stron, ale co
pan X winien, że ją ma? Trudno o tolerancję dla takiej
osoby, może jednak warto spróbować?
Dobrze przedstawiony problem i z humorem.
pan X chory na nie uleczalna chorobę...dobry pomysł na
ukazanie naszych slabości...
dobry wiersz.....hmmm....czy można się pozbyć takiej
głupoty...?...jeśli wrodzona wróci spowrotem....
w ostatniej linijce napisałabym - ginąć "z nią" razem
... bo brakuje sylaby do rytmu, ale Ty wiesz, że
przypowiastki twoje kupuję pełnymi garściami :)
Świetnie krytykujesz;D i do tego z ogromnym poczuciem
humoru;)
świetnie z humorkiem o głupocie...troszke czasem rytm
się gubi, lecz przesłanie wiersza super!
dowcipna scenka sytuacyjna na pływaniu na wspólnym
okręcie i nieraz kaprysy powodują niechcący
uzależnienie i kłopoty Dobry wiersz w formie i treści
Jesteś boska... cudownie ludzkie wady
przedstawiasz....;-)
dzis wystawiam komentarze: fajna baja, wesoła,
zgrabna, i o głupocie a nie o milosci ;)
Dramatyzm z usmiechem o meskim zawyzonem ego. Niezle
to wszystko razem brzmi. Ciekawie napisane.