GOŁĘBIE GROZY.
Inspiracją do napisania wiersza była książka „Dywizjon 303” oraz film „Bitwa o Anglię”.
Nurkują gołębie spod obłoków,
ogniem grozy tnąc powietrze.
Języki ich płomienia głoszą,
że grzech i zbrodniarzy zetrze.
Wiara w tragizm się zamienia,
stos wybierając sobie co dnia,
w ogniu - co ma wyzwolić z ognia.
Dlaczego więc męka
- czy z miłości cała ?
- z niebywałego jej imienia ?
Nie - z dłoni co utkała
koszulę z grozy i płomienia.
Siła człowieka nie zedrze jej z ciała.
Żywot westchnieniu upodabnia,
ogień - krwiożerczy w pysku ognia.
Komentarze (18)
głęboka myśl wiersza, brzmi jak przepowiednia, że
ogień krwiożerczy przybędzie niosąc zagładę złu,
myślę ze tylko złu , mam taką nadzieje.
Dobry warsztat i bogata treść BRAWO!
Wiersz treścią bogaty, myślą głęboki, pełen
dramatyzmu, temat doskonale prowadzony - uzmysławia
że autor ma przygotowany bogaty warsztat.
„Koszulę z grozy i z płomienia.”- zgrabne
uchwycenie w temacie wiersza aluzji uczynionej ludzką
(nie boską jak całun z veraikonem, odbiciem twarzy
Chrystusa). Centaur Nessos umierając od ran zadanych
przez Heraklesa, kazał Dejanirze zamoczyć koszulę w
jego krwi broczącej się z ran, co miało zapewnić jej
miłość Heraklesa. On założywszy nią zaczął się spalać
w ogniu. Nie mogąc znieść cierpień popełnił
samobójstwo spalając się żywcem na stosie pogrzebowym
- podobnie jak piloci Luftwaffe w płonących bomowcach
nad Anglią, jak Adolf Hitler w przededniu klęski.
Wartościowa poezja. Brawo...