Gorzka miłość
wiatr szaleje ulicami
coś się stało między nami
niebo smutne deszczem łka
czemu nam pogasły słońca
tak tułamy się bez końca
nieszczęśliwa miłość ta
nie ma większej już nadziei
gdy się w życiu nic nie klei
jak tak dalej można żyć
czy to jakieś fatum gości
może nadszedł kres miłości
dłużej w tym nie można tkwić
trzeba będzie wszystko zburzyć
by móc zacząć od podnóży
dać miłości nowy znak
wtedy słońce znów zaświeci
ptak miłości w górę wzleci
gorzka miłość zmieni smak
Komentarze (31)
Smutno dzisiaj u Ciebie jak za oknem.Może trzeba
więcej ale słodkiej czekolady.Podoba mi się.
Pozdrawiam.
Gorzka miłość zmieni smak,pozdrawiam serdecznie
Świdnik
oj powiało smutkiem...ale po zachmurzeniu wyjdzie
słońce :))) pozdrawiam serdecznie
Wiersz w innej tonacji niż zwykle.. smutne to..
Zajrzałam do sprawdzonego dostawcy ciepłych wierszy o
trwałym uczuciu, które wytrzymuje próbę czasu a tu
klops:(
Sposób narracji wiersza wskazuje na zagubienie peela w
tej niepewnej sytuacji.. Smutny, ale ładny wiersz.
Sam się śpiewa Twój wiersz o miłości Wróbelku:))
Ladnie.
Pozdrawiam:)
Smutno, ale z nadzieją.Pozdrawiam.
Coś się kończy i coś zaczyna.Pięknie
Dla mnie się podoba. W siódmym wersie zmieniłbym
jednak na ,,nie ma większej już nadziei". Pozdrawiam.
Smutny ale... ostania zwrotka wzbudza do refleksji.
Pozdrawiam
Och!!! wrobelku dzisiaj smutkiem nas
poczęstowałeś...ładny wiersz:))
smutny wiersz lecz piękny :)
Witam. Rzadko jest u Ciebie gorzko. Zawsze było
słodziutko. Posłodzimy dzisiaj Twoją miłość. Miłego
dnia
Troszkę cukru, troszkę lukru, miód z kwiatu miłości i
będzie znowu słodko.
Pozdrawiam
Jak gorzka, to trzeba dosłodzić, Wróbelku:).
Pozdrawiam