Grosz
Dnie i noce, błogosławieństwo
trupiej czaszki, każda usterka swoboda
kiedyż, każdy chwila to, co było za
światem
nie wierzący, pozna jej smak
na dole, lub w górze, sposobność chwili
jak koło fortuny, wyznacza ruletka
smak zapłaty ,w Bogu trójcy jabłko
niezgody
gdy nie czujesz, swojego serca dzwonu,
twoja sprawa
igiełkowe ucho ,ślimak podróży
to nic że dociera zbyt późno
bo pora, to też wesele miłości
lepiej kochać tak, jakby cię nie było
dwoistość znaczenia, to widzieć lepiej
pióro wymachuje nutę, od serca, dla
drugiego
tam ty, gdzie on, zegarmistrzostwa
purpury
miłość dozgonna milionera, bez kszty
grosza
Komentarze (8)
Pozdrawiam świątecznie.
Szczęśliwego Nowego 2024 Roku.
Ciekawie i refleksyjnie...
pozdrawiam Kri :)
Wiersz oddaje złożoność ludzkich doświadczeń,
podkreśla wagę miłości i wartości niematerialnych oraz
prowokuje do refleksji nad czasem, losami i
wartościami.
(+)
Ciekawy, refleksyjny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo ciekawy refleksyjny wiersz
bardzo ciekawa puenta- a miłość milionera często nawet
tego grosza nie jest warta.
Ciekawa refleksja z wiersza płynie
i skłania do zadumy. Pozdrawiam serdecznie
Nietuzinkowa, ciekawa oraz wymowna życiowa refleksja,
"miłość dozgonna milionera bez kszty grosza",
pozdrawiam ciepło i ślę serdeczności.