grzechy nieczyste
zaczyna po cichu, bardzo niewinnie
przez jedną myśl, co dalej płynie
nagie obrazy zaczyna tworzyć
do erotycznych wciąga przestworzy
pochłania cały umysł i ciało
i krzyczy : “śmiało człowieku, śmiało!,
to przecież ludzkie, nie ma w tym złego
należy ci się coś przyjemnego! ”
ekscytujące, nieziemskie doznania
uruchamiają chęć poczynania
patrzeniem w ekran oczami chłonie
bo w pornografii umysłem tonie
i tak powoli i coraz śmielej
eksperymentuje na czyimś ciele
staje się coraz bardziej brutalny
bez zahamowań, wstrętny, nachalny
gotowy - w celu zaspokojenia
ulec fantazji "podduszenia"
gdy się nie wyrwie z sideł ofiara
przelewa się pełna goryczy czara
pętlę na szyi z płaczem zakłada
w ramiona swego oprawcy wpada

mamarzenka




Komentarze (10)
No cóż, tak to już jest w tym naszym życiu:)
Pozdrawiam
Marek
Wszystko jest dla ludzie, ale zachowanie umiaru jest
kluczem do szczęścia...
Pozdrawiam ciepło :)
Z przyjemnością przeczytałam, pozdrawiam autorkę. :)
Zatracenie umiaru i przyzwoitości prowadzi do agresji.
Pozdrawiam serdecznie, udanego weekendu:)
Zawsze tam, gdzie traci się umiar i kontrolę, może
dojść do agresji i przemocy, ale takowe się zdarzają u
wielu, a z policyjnych statystyk bardziej skłania do
tego alkohol, czy dragi, nie pornografia.
Szedłem kiedyś drogą polną
I ujrzałem w w zbożu porno.
Sado-maso - Boży przykaz?
Zjadła modliszka samczyka.
Z przyjemnością przeczytałem, pozdrawiam autorkę. :)
Juliusza Słowackiego ten wiesz, można przeczytać w
necie jak się kończy
Szło dwóch w nocy z wielką trwogą,
Aż pies rudy bieży drogą
Czy to pies?
Czy to bies?
Rzecze jeden do drugiego:
Czy ty widzisz psa rudego?
Czy to pies?
Czy to bies?
Żaden nic nie odpowiedział,
Żaden bowiem nic nie wiedział,
Czy to pies?
Czy to bies?
Lecz obadwaj tak się zlękli,
zeszli w rów i przyklękli
Czy to pies?
Czy to bies?
Ktoś napisał kiedyś taki fajny wierszyk... Pozdrawiam
czytających :)
Nie widzę dramatu w pornografii.
Pornografia, a to pech,
może być jak czysty grzech,
więc, gdy mąż tak nie potrafi
niechaj sięgnie pornografii.
Gdy zaś czegoś nie wie żona,
grafik porno ją przekona,
i następny raz w alkowie,
będzie niczym samo zdrowie.
Jaka zatem jest konkluzja -
pornografia to aluzja.
By udane w związku spółki,
trzeba wiedzy z jednej półki.
Każdy, jeśli coś potrafi,
nawet w sensie pornografii,
to, gdy wiedzą się podzieli,
będą zyski i w pościeli.