happy
rankiem wstało bystre słońce
przegoniło szare chmury
rozpaliło żar w sercu
rozśmieszyło świat
znowu nucę pogwizduję
i uśmiecham się do ludzi
zaliczyłem dzisiaj wpadkę
miała ładną mini w kratkę
i zdziwiła się ogromnie
gdy mi wypełniło spodnie
w łeb zachodzę co się stało
czyżby happy było mało?
autor
obywatel69
Dodano: 2015-08-09 19:09:42
Ten wiersz przeczytano 1721 razy
Oddanych głosów: 33
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (45)
:))) niech będzie winne słońce
Zrozumiałe, w końcu jesteś facetem:-) Pozdrawiam
Sebastian:-)
Dobry ... :)
+ Pozdrawiam
jak dobrze mieć sąsiadkę/i, bez nich byłoby smutno :)
Serdeczności Sebastianie
:)) widocznie było mało
Krzemanka słusznie radzi.
Namiocik :)
Też się uśmiecham :)
re: klema :) science - fiction :) ale sąsiadki sąąąąąą
:)
dzięki krzemanko jak ochłonę to coś z tym zrobię
:):):):) pozdrówka
Piękne i bardzo namiętne jest Twoje "Happy"
Najserdeczniej Cię pozdrawiam Sebastianie :)
Uśmiechnąłem:)
Zdziwiła się?
skojarzyło mi się z pewną sceną;)
https://www.youtube.com/watch?v=DME-GRGU5yo.
Pozdrawiam.
Co to słońce z ludźmi wyprawia?
Czytam sobie: rankiem wstało bystre słońce" i "znowu"
zamiast "znów" w
piątym wersie.
i dla rytmu
"i zdziwiła sie ogromnie,
gdy mi wypełniło spodnie"
wiadomo, ze to jedynie czytelnicze sugestie. Miłego
wieczoru.
:)))to nie taka fantastyka, kiedy w spodniach konik
bryka...:)))Fajnie
Świetnie zakamuflowany
dowcip w nieco erotycznym
wierszu, wypada tylko życzyć
happy endu.
Pozdrawiam:]
szczęście przychodzi w kratkę,
czasem więc zalicza się wpadkę,,,pozdrawiam :}