I Have a Dream
Lato i ziemia spękana deszczu pragnąca.
Tam papierówki spadają na trawę,
w malinach słodycz aż wariuje
kłosy makami przetykane szumią,
wystrojone w złoto od chmur ucieka,
z nimi wojnę prowadzi, bulgocze.
Potem jesień list napisze, tak jak On
Ojciec naszej wolności.
Młodzi gniewni nieuważni na chmury,
odważni.
Kartkę położył przed sobą,
spojrzał na atrament, co w piórze ma swoje
mieszkanie.
Targany myślami, może wątpliwościami,
wie, że marzenia to droga ku wolności.
Za koniec chwyta, łączy o nadziei
wyrazy,
kleksom o spokój wydaje rozkazy.
Jak jest?
Dziś nam historie wspominać przyszło,
zło, dobro i to, co nam wyszło.
Bo w zapisie zawarta jest dusza,
i to wszystko co nas porusza.
Codzienność jak banalność tak dzisiaj
możliwa, jej wszystkie oblicza,
to darowanie coś więcej niż smaku życia.
Jak podziękować za tą zwyczajność,
jak uczucia wyrazić?
Napisać, wiem, to za mało, ale tylko tak
umiem.
https://youtu.be/K9yXYMvSDPw
Komentarze (50)
tak Anno ale w tej normalności nie każdy jest
rozmiłowany a mogło być tak pięknie pozdrawiam Robert
Pięknie napisać ująć to w metafory tak jak tutaj można
i słowem mówionym i też pisanym :)
to dziękuje wiele ma znaczeń
miłego dzionka:)
Ciekawy wiersz i dużo prawdy. Pisze się przeważnie gdy
coś boli.
Pozdrawiam serdecznie
You're Welcome Anno:)
Of course.
Thank you Tomku.
We have a dream too....:)
Andusiu, Joasiu,
dziękuję.
Ale jak pięknie napisać :)
Myślę, że to wystarczy.
Pozdrawiam serdecznie :)
Jednak umiesz i potrafisz. Bardzo na TAK :) Taki
nieoklepany patriotyzm :)
Wandziu dziękuję.
Tak, dobre skojarzenie z Martinem Luther King Paweł.
Paderewski też miał marzenie o wolnej Polsce i to się
spełnił.
O tym pisał do swego przyjaciela Edwarda Mandell House
prosząc o wstawiennictwo prezydenta Woodrow Wilson'a.
Dziękuję.
Poruszający i piękny wiersz Aniu :)
Pozdrawiam serdecznie i świątecznie :)
"I have a dream that my four little children will one
day live in a nation where they will not be judged by
the color of their skin but by the content of their
character." Tytuł od razu z tym mi się skojarzył...
A co do wiersza, cóż... Faktycznie, napisać to za
mało...
Pozdrawiam
Paweł
Tak Najko, Covid to smutna sprawa.
Ale odzyskanie wolności to radość i duma.
Marzenia się spełniają.
Polski nie było nawet na mapach Europy i wróciliśmy,
jesteśmy wolni.
Dzięki Nim- Ojcom naszej wolności.
Dmowski, Piłsudski, Paderewski i
przyjaciel Edward Mandell House.
Dziękuję.
Nie wiem czy się nadaje.
Dziękuję Maćku za słowa, że jesteś.