Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Historia romantyczna

Zawirowało wszystko wokół.
Chmury tańczyły razem z wiatrem.
Słońce rumieńcem się okryło.
Ja miałam prawie osiemnaście,

gdy spojrzał niby od niechcenia;
w dość przepełnionej drugiej klasie -
chłopak przystojny.Pociąg pędził.
Pytaniem stukał o pytanie:

skądże się biorą takie oczy,
głębokie, tajne, jak jaskinie?
A przecież jednak niebieskawe,
jak nasze morze w swej głębinie.

Minęło stacji pewnie kilka.
Lecz nie pamiętam dzisiaj tego,
przy której chłopak mnie zapytał.
- Do końca jadę. Westchnął cicho.

A kiedy przyszedł pan konduktor,
postanowiłam się przekonać,
czy to, co we mnie się rodziło,
będę złudzeniem już nazywać.

-Nie mam biletu-zatem mówię.
Konduktor każe więc wysiadać.
-To ja wysiadam razem z panią.

Test zakończony - Mendelsonem.




autor

Mms

Dodano: 2016-08-29 20:51:29
Ten wiersz przeczytano 1145 razy
Oddanych głosów: 31
Rodzaj Nieregularny Klimat Ciepły Tematyka Na dobranoc
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (34)

marcepani marcepani

utonął w błękicie oczu :)

AMOR1988 AMOR1988

Dobre , pięknej kobiecie nie da się oprzeć

Julia Pol Julia Pol

Tam tam tadadam tam tam...no to zdał :))

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »