Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ile jeszcze? (Manifest)

Życie jest piekłem.
Codziennie się o tym przekonuję.
Patrzę przez okno:
kolejna ofiara ginie. Bezimienna.
Zamordowana za kilka złotych.
Leży teraz gdzieś w krzakach.

Nikt nie płacze. Nikt nie współczuje.
Mówią tak już jest.
Jeden trup więcej nikogo nie przejmuje.
Za dużo jest przemocy na świecie.
Krew codziennie spływa do kanału.
Można dostać szału.

Następna ofiara bezsensownej zbrodni
Człowiek dla człowieka nic nie znaczy.
Kto popatrzy, kto przyjrzy się z bliska.
Betonowe osiedla zmieniają się w cmentarzyska.
Jak tu żyć?
Nikt nie czuje się bezpieczny.

Co sprawia że w ludziach taka nienawiść się rodzi?
Nie umiem się z tym pogodzić.
Jak to się dzieję że jesteśmy pełni zakłamania,
jesteśmy obojętni na czyjeś wołania.
Płakać po ofierze będą bliscy, ci co serce posiadają.
Nie poruszy nic tych co go nie mają.

Skąd się to bierze? Że nastolatek pozbawia kogoś życia.
Składa, oddaje je w ofierze?
Ludzie obudźcie się wreszcie ze snu.
Zacznijcie się szanować, miejcie zasady, honor.
Co się dzieje?
Gdzie wasze sumienia?

Czas się opamiętać, Ludzie nie bądźmy obojętni.
Nie szukajmy wymówek.
Nie odwracajmy głowy.
Bo sami możemy stać się ofiarami bezsensownej zbrodni.
Jak można być tak bezdusznym:
zabrać komuś życie i godności go pozbawić?

Oczy zabójcy nie mają już blasku, blasku życia, blasku słońca.
Nie będą już takie już do końca. Zero współczucia dla morderców.
Oko z oko, śmierć za śmierć. Zabiłeś teraz s… cierp.
Trzeba było pomyśleć dwa razy,
za swoje czyny będziesz się teraz w piekle smażył.
Zero litości, tolerancji, współczucia dla … Ile jeszcze?


Ref: Pozbawić kogoś życia można w jednej chwili,
nóż na gardle, pistolet czy pętla na szyi.
Ostatnie tchnienie ostatnia walka,
kolejne życie gaśnie jak zapałka.

Marzec 2003 Insp. Zabójstwo młodego chłopaka

autor

dawidny

Dodano: 2016-10-25 09:43:08
Ten wiersz przeczytano 712 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Biały Klimat Pesymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

dawidny dawidny

Już od jakiegoś miesiąca albo lepiej próbuję Ci
wytłumaczyć że "ściemniam" z datami bo nie mam innego
wyjścia jak bej wymaga! Dzięki za komentarz i głosik.

AMOR1988 AMOR1988

Data powstanie pierwsza 2 stycznia 2003, wcześniej
piszesz ze marzec 2003, kolego z datami powstania
wierszy wydaje mi się, że nie dłuższego czasu
ściennasz. Nie zmienia to jednak faktu ze piszesz o
ważnych rzeczach i mądrze. Może komuś przemówisz tymi
słowy do rozumu. Jechał ci, do których to powinno
dotrzeć mają gdzieś czytanie mądrych rzeczy.
Pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »