Od jutra - sama
pustą wyrwę w sercu
zasypuję gruzem wspomnień
wrzucam zasuszoną stokrotkę
bilety na "Umrzeć z miłości"
tomik wierszy Gałczyńskiego
z "ty mnie na wyspy szczęśliwe"
ze starego albumu wyjmuję
garść pożółkłych fotografi
z naszej poślubnej podróży
w Karkonosze bezśnieżną zimą
dokładam kilka kamyków
muszle znad Północnego Morza
ptaszka z gliny, piórko
obrączkę, mój do ciebie list
przysypię to cienką warstwą
popiołów westchnień, wyznań
zroszę gorzkimi łzami
zasieję zapomnienia mech
(Moja miłość trwa szczęśliwie nadal.)
Komentarze (1)
.. no tak ..kto lubi wspominać...a czytać chyba mniej
...ja lubię albumy i zdjęcia i zamknięte tam
chwile....:-}