Inny Świat
Odwiedź ze mną te inne światy,
Tam Szare mgły okrywają kwiaty
Żałosną piosenkę kwilą czarne ptaki
Pod stołem odnajdziesz zwiędnięte maki
Na jego twarzy nie spotkasz uśmiechu
Nie usłyszysz głosów w zmęczonym oddechu
Ujrzysz jedynie łzy palące policzki
Niczym rozgrzane węglowe kamyczki
I dzień opadnie niczym ze snu kotara
Może usłyszysz jak obok przechadza się
mara
W białą suknię odziana
Przez nikogo nie kochana
Noc złowieszcza zapadnie
Lecz sen na ciebie nie spadnie
Ten mrok nie pozwoli ci śnić
Nawet gwiazdy nie potrafią tu lśnić
Gdy krwawy ranek powróci
Ocean na plażę muszli nie wyrzuci
Fale leniwe i mętne
Biją w skały niechętnie
W tym świecie życie powoli zamiera
Uczucie się tu bezsensu poniewiera
Już dłużej tu nie wytrzymasz
I Boga na pomoc wzywasz
Niestety musisz tu zostać
I życiu temu sprostać
Lepiej odwiedź ze mną te inne światy...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.