Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Jak pomagać

Nie chcę niezasłużonych "oklasków". Podmiot liryczny i autor/ka/ nie są tożsame.

Słuchaj mała; tak właśnie powiedział,
spójrzże na mnie, prosto w oczy; nie ćpaj,
rozmyślałam: skąd on to wiedział ?

Udawało mi się słabość ukrywać,
dobre środki, choć nietanie zdobywać
więc na krótko osiągać wielki odlot.

Dzisiaj już jestem czysta dzięki niemu.
Miłości takiej życzymy każdemu.
Innych uzależnionych wspomagamy,
doświadczenie i czas im oddajemy.


Dokonałam poprawek po komentarzu al- bo, której dziękuję za uważne czytanie i konstruktywne uwagi.

autor

molica

Dodano: 2016-07-23 17:44:00
Ten wiersz przeczytano 1911 razy
Oddanych głosów: 31
Rodzaj Nieregularny Klimat Optymistyczny Tematyka Przyjaźń
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (51)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

spojrz mi prosto w oczy - msz, najprosciej i od razu
zniknie powtorzenie /mnie/,

a wiersz zatrzymal, pozdrawiam

Elena Bo Elena Bo

ach tam janusze.k- zajrzyj mi w oczy :)))

Elena Bo Elena Bo

spójrzże w moje oczy...:)))albo -
spójrzże na mnie, prosto w oczy...:)

janusze.k janusze.k

do Eleny Bo
ale czy?
spójrzże na mnie w oczy' ????
bo:
patrzysz mi w oczy

a nie[takmi sięwydaje]
patrzysz na mnie w oczy

ale:
spójrzże na mnie - jak najbardziej OK

ARABELLA ARABELLA

wyjdźże na balkon dziewico
spojrzyj na nieba cud
widzisz jak gwiazdy świecą?
będzie pogoda jak drut

Elena Bo Elena Bo

"spójrzże"- znalazłam w słowniku jako prawidłowe.
Pozdrawiam :)
PS. Ja akurat nie mam chyba nałogów, ale znałam osoby.
Straszne

janusze.k janusze.k

przydałby się prof. Miodek
bo wydaje mi się że:

albo: spójrz mi w oczy
albo
spojójrzże na mnie

a może łącznie:
spójrzże na mnie, spójrz mi w oczy; nie ćpaj

i oczywiście stanowczo ale bez krzyku

a najważniejsze to [ chyba] trafić na moment
trzeźwości

byłem świadkiem jak na AA ksiądz wyprosił [!!!!]
chcącego się 'kurować 'po pianemu

Oksani Oksani

Każdy uzależniony wymga pomocy i wsparcia. Wyciągnij
do niego rękę i powiedz (daj ulotkę), gdzie się
spotykają tacy popaprańcy losu...........
Człowiek pozostawiony sam sobie -ZGINIE! To choroba,
pomagajmy informacją i empatią!!!
Dziękuję za ten wiersz Molisiu, tak wiele ludzi wokół
nas chce żyć:-)
Miłego wieczoru:-)

jesionka jesionka

Bardzo wymowny wiersz -zwierzenia pomagają innym też
i nadzieja większa do wytrwania w uzależnieniu
potrzebna.
Pozdrawiam serdecznie :)

molica molica

Witaj mariato,
Dziękuję za komentarz.
Mam nadzieję ,że z biegiem czasu być może dostrzeżesz,
że ja uwielbiam dyskutować o języku.
Zatem i słowach pisanych.
Warunek że jest to dyskusja - merytoryczna i
kulturalna.
Tyle wstępu.
Ad rem; nie byłam zadowolona z tego wersu.
Konkretnie ze stylistyki.
Nie nazwałabym tego mankamentem - zbyt ostre
określenie w stosunku do przewinienia/ sł.j.
pol./.
Pierwotna wersja brzmiała następująco;
"spójrzże na mnie - prosto w oczy; nie ćpaj!"

Ale ta wersja mi nie odpowiadała, więc poprawiłam
jak wyżej.
Przykro mi ale Twoja wersja też mi nie odpowiada.
Co najmniej o jeden wykrzyknik za dużo.
Dla mnie i ten wiersz ma znaczenie szczególne, bo
jeszcze słyszę te rozmowy!
On był delikatny, prosił...
ona młoda, krnąbrna na "dobrej" drodze do uzależnienia
/2-ga zwrotka/.
On konsekwentny itp.itd.
Mam prośbę; co sądzisz o pierwotnej wersji?
Albo może jeszcze inaczej - stać nas na to.
Pozdrawiam.

mariat mariat

Moliczko - widzę 2 mankamenty

"spójrzże na mnie prosto w oczy; nie ćpaj"

Te moment zapisałabym tak:
spójrzże na mnie, prosto w oczy! Nie ćpaj!
----
rozdzielam znakami przestankowymi, żeby wyglądało na
reakcje rozmówców i tym bardziej, że tam ktoś komuś
każe spojrzeć w oczy, a jeśli w oczy spojrzeć to nie
na mnie, tylko mi w oczy. Więc żeby całość pasowała,
wprowadziłam przerwy przecinkiem i reakcję
wykrzyknikiem.

Co do pomocy - chwała każdemu, kto potrafi, kto to
robi w każdy sposób.

molica molica

Re. dla cii-szy
Witam,
jak w większości tego co piszę postawiłam sobie
zadanie;
- pytanie = tytuł
- odpowiedź ostatnie wersy.
Czytający w zależności od;
nastawienia - i, lub /=do wyboru/
życzliwość
potrzeby; mający problem z
z takim tematem,
znajdują jeszcze troche więcej pomiędzy.
Potwierdzają to niektóre komentarze.
Pozdrawiam.
Miłego tygodnia.
Radości w kazdym dniu.

cii_sza cii_sza

zadna terapia nic nie da gdy uzalezniony sam nie chce

to jest temat rzeka

dwa ostatnie wersy nie podobaja mi sie

o pomocy innym nie opowiadamy w taki sposób bo wyglada
to jak przechwalanie sie

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Jak dobrze że peelka spotkała tak silnego madrego
przyjaciela który wyciagnął ręke i pomógl wyjśc z
nałogu Tak sobie myslę że musiał wyrwac razem z
korzeniami jak drzewo bo nałóg wrasta w duszęi
psychikę człowieka jak drzewo w ziemię
Pozdrawiam serdecznie

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »