Jak pomagać
Nie chcę niezasłużonych "oklasków". Podmiot liryczny i autor/ka/ nie są tożsame.
Słuchaj mała; tak właśnie powiedział,
spójrzże na mnie, prosto w oczy; nie ćpaj,
rozmyślałam: skąd on to wiedział ?
Udawało mi się słabość ukrywać,
dobre środki, choć nietanie zdobywać
więc na krótko osiągać wielki odlot.
Dzisiaj już jestem czysta dzięki niemu.
Miłości takiej życzymy każdemu.
Innych uzależnionych wspomagamy,
doświadczenie i czas im oddajemy.
Dokonałam poprawek po komentarzu al- bo, której dziękuję za uważne czytanie i konstruktywne uwagi.
Komentarze (51)
ooo... tu wypada tylko przyklasnąć :-)
ode mnie ogromny plus.
Mądrze piszesz, niekiedy wystarczy słowo, gest lub coś
innego i jest WYGRANA!!! Powrót. Tak, wiersz jest
optymistyczny. Ściskam mocno molico i dziękuję, że
mogłam Ciebie poznać (wirtualnie też się liczy)
Moge tylko podpisac sie pod przedmowcami :)
Pozdrawiam :)
Dobry, mądrością pachnący wiersz.
Gdy to przeszła, to zrozumie bardziej innych.
Pozdrawiam.
Trzeba to przeżyć żeby zrozumieć kogoś w takich
tarapatach, odpowiednio zagadać dać świadectwo.
Pozdrawiam