Jakby trochę szczęśliwa
Teraz już jestem trochę szczęśliwa,
bo chata ładnie jest odnowiona,
gdyby do drzwi jeszcze zapukał -
ten, który by mnie chciał oczarować
i się zakochał tak bezpośrednio,
podziwiał oczy a mało gadał,
polubił wszystkie moje bolączki,
sprzątał mieszkanie, drwa naukładał.
Ja schorowana, bym powiedziała,
ta rwa pioruńska dokucza bardzo,
życie mi dało dobrze popalić,
lecz co tam nogi, odejdą na bok.
Żeby się super tu zadomowił
i był posłuszny, jak mysz pod miotłą,
to ugotuję pyszny obiadek,
dam się przytulić do serca mocno.
No może także trochę połechce,
przeciągnie ręką po moim ciele,
ach, żeby tylko chciał się pojawić,
bo na ogródku jest pracy wiele.
Komentarze (170)
czytam i uśmiecham się
życzę miłego dnia Olu :)
Witaj,
...ale nie poddajemy się.
Kochana Ty się zdecyduj; czy chcesz 'miłośnika' czy
robotnika, albo niewolnika...
Inaczej z tego wiersza zniknie poetyka...
Brawo dla poczucia humoru w tej porze roku.
Serdecznie pozdrawiam.
Dobranoc:-)
Jak kto lubi Piotr Zalewski
A to jest tylko ironia:-)
Dziękuję i pozdrawiam
kocham żarty przyjaciółko moja miła ...Dobranoc ..
obrzydliwe w swojej wymowie. ale dobrze piszesz, że
nogi mogą pójść na bok. niektórzy jeszcze mawiają, że
do tego gębę można gazetą przykryć....
Dzięki Dorotko:-) :-)
Oddycham pełną parą:-)
Dobranoc
Super pomysł Broniu:-) :-)
Muszę i ja dać takie ogłoszenie:-)
Pozdrawiam
Dobrej nocy:-)
Ola jesteś niesamowita!!! Te nogi na bok heheheh
super. Podoba się wierszyk, widzę, że już po remoncie
oddychasz pełnią humoru, brawo dziewczyno. Dobranoc-:)
Jakiś fajny facecik na noc hehehe rymik!!!!
Fajna Olu ironia.Tu w Kanadzie poznałam takiego
mądralę,że chodził na babskie schadzki i tam
lamentował,że zakopał dolary i zapomniał gdzie, Wie,że
w ogródku. Znalazły się ochotniczki,że przekopały mu
cały ogródek i maił gotowy do siewów wiosennych. Co
roku na wiosnę tak biadolił. Razu pewnego pomylił się.
Sprawdzał doły i do jednego wpadł. Złamał kark i nogę
i pofruną do nieba.. Przypomniała mi się bajka lis i
kozioł. Pozdrawiam Olu serdecznie.
Dziękuję Wszystkim
Dobrej nocy:-)
Wojtku to tak tylko:-) :-) w wierszu w rzeczywistości
potrafię się zachować:-) :-)
Pozdrawiam i dziękuję:-)
Nie używaj słowa posłuszny bo każdy facet jest na nie
uczulony i raczej nie zajrzy.Masz rację,że w
wyremontowanym domu inne samopoczucie aż się żyć
chce.Pozdrawiam serdecznie.
Marianko
Mario
Bozenko:-) :-) :-)
Wandziu
Dziękuję i pozdrawiam:-)
Basiu bardzo dziękuję:-)
Pozdrawiam:-)