A jednak czuję, jednak słyszę...
A mnie znów boli...
A jednak słyszę Twój głos
Choć jesteś tam daleko
Słyszę Twój szept
Mimo to, że nigdy nie mówiłeś do mnie
czule
Czuję Twój dotyk
Choć nawet nie musnąłeś mnie
pieszczotliwie
Słyszę Twój oddech
A przecież nigdy nie byliśmy tak blisko
Przytul mnie, najmocniej jak umiesz
Mów do mnie, najśliczniej jak potrafisz
Pocałuj mnie, tak delikatnie
Najlepiej…po prostu bądź ze mną
Bądź przy mnie…
Zatrułeś mnie miłością, teraz bądź moim
lekarstwem…
='(
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.