Jesień i Ty
Jesiennej dziewczynie...
Na niebie widzisz ptaków klucz,
do ciepła lecą, a ty znów
jesienią idziesz poprzez park,
a w myślach twoich pędzi wiatr.
Aleja w szumie liści lśni.
W powietrzu zwiewna, wątła nić
poplątać myśli twoje chce.
Czy uda jej się to? Ty wiesz.
W kolorach jesień, park i ty.
Co w myślach niesiesz, nie wie nikt.
Aleją stąpasz, a wśród drzew
tak cicho już, nie śpiewa ptak…
Przemyśleń pora, liści czas.
Przychodzi obraz tamtych dni.
Beztroski było tyle w nas,
kto nam ją skradł, hulaka wiatr?…
... z tamtej wiosny.
Komentarze (70)
Ja_joanka... miło Cię spotkać u mnie.
Pozdrawiam ;-)
bardzo działa na wyobraźnię, piękny jesienny spacer :)
Dzięki Ewo za poczytanie.
Pozdrawiam :-)
Miło, że wpadłaś do mnie Diano :-)
Znasz ciepło wspomnień...
Pozdrawiam serdecznie.
Jano, może... ;-) Dzięki za wizytę.
Pozdrawiam :-)
Witaj Madi. Jak zwykle czujna ;-)
Postaram zmienić czas. A rymy niech się same bronią,
są czy nie ma.
Ach te klasyfikacje...
Dzięki Madi za komentarz.
Pozdrawiam ;-)
Ładny wiersz:)
Bardzo melodyjny i ładny wiersz. Warto przywoływać
cudowne wspomnienia. Pozdrawiam.
Ładna jest ta Twoja jesienna dziewczyna wśród liści.
Może to sama jesień bierze Cię pod rękę? Pozdrawiam.
Ładnie, melodyjnie, z melancholią.
Bez rymów? Tylko w "drzew-ptak" i "czas-dni" nie widzę
rymu. Naturalnie przyczepię się do powtórzenia słowa
"czas w ostatniej strofie. W "Co w myślach niesiesz,
nie wie nikt." moim zdaniem brakuje przecinka. Nie
jestem pewna, czy nie powinien pojawiać się też przed
"a".
Wiersz podoba mi się, MariuszQ.