Jesienne kreacje
Wystroiły się drzewa w sukienki.
Każda w innym kolorze i kroju.
I tak stoją jak piękne panienki
przed oknami mojego pokoju.
Brzoza w żółto- zielonej princesce
na brązowo- rudą kalinę się złości
tak bardzo chce pierwsze miejsce
zdobyć dzisiaj w konkursie piękności.
Jarzębina w rdzawo- czerwonej kiecce
purpurowe korale przymierza.
Jak ładnie jej w tej szmizjerce
kasztan bukowi się zwierza.
Lipa w skromnej ochrowej kreacji
rumieniec na liściach ma mały,
bo wiśnie tak z darma racji
w podobne się barwy ubrały.
A ja zachwycony widokiem,
tym, że wyglądają tak bosko,
spacerując sobie przed blokiem
uśmiecham się do nich szelmowsko.
Komentarze (47)
Ładna personifikacja drzew "ukobieconych", faktem
jest, że kobiety bywają zazdrosne,
niektóre nawet nie tylko są zazdrośnicami o kreacje w
strojach, ale również nie mogą znieść, gdy ktoś pisze
na podobnym poziomie do nich, albo, gdy nie tylko one
są zauważane, takie panie lubią wystawiać wówczas
szpilki i ranić inne osoby,
nigdy tego nie zrozumiem...
Dobrego dnia życzę:)
Uśmiech jesieni ładnie przedstawiony.
Pozdrawiam :)