jesienne meandry przeznaczenia
dla...
... i przyszła w złocie jesień
róże z wolna przekwitają
lato odeszło ukradkiem w niebyt
ostanie gorące sny się rozwiewają...
... i liście kolory zyskują
chociaż barwy zatracają marzenia
już coraz zimniej wokoło
chłód się rozrasta, Ciebie nie ma...
... i minął niemal miesiąc
jak zwiędły polne kwiaty w wazonie
a nowych ciągle brak bolesny
w sercu tęsknota nieutulona płonie...
... i te długie wieczory
stworzone do miłosnych uniesień
lecz Ty wolałeś krótkie, upalne noce
więc ostudził żar uczuć wrzesień....
... i nie wiem czy dla Ciebie
to była tylko wakacyjnej przygody chemia
ani dokąd nas jeszcze zawiodą
jesienne meandry przeznaczenia...
Komentarze (3)
przeminelo lato i nastala jesien a znia juz inny
klimat zawital czas na podsumowanie i reflrksje czy
przygoda letnia to tylko przygoda czy cos wiecej
...dobry wiersz
To piekny portret jesiennych mysli. Wakacyjne emocje
sie stonowaly, czas mija, zacierajac emocje u kogos,
kto byl dla Ciebie najwazniejszy...
nie tęskni ten kto nie kocha....jesień to ten czas
kiedy patrzymy inaczej na otaczający nas wokoło
świat....nostalgia i zaduma...refleksje
obudzone....dobry wiersz...