Jesiennie
anioł za aniołem
na jesiennej ulicy
spada z brązowego nieba
wprost na skulone ramiona
zziębniętych wiatrem ludzi
skrzydlaci zwiastunowie
długich wieczorów
zapadają w sen
autor
Evella
Dodano: 2007-10-01 21:11:45
Ten wiersz przeczytano 583 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.