Jesienniejemy
Jaskrawość jednolita.
Jedziemy jednokierunkowo
jonosferą jednorożca.
Jednakowo jestem jego jednoręką,
jesteś jego Janosikiem,
jestestwa jak jutrzejsze Jerycho.
Jarzmem jakakolwiek jadowitość.
Jesteś jadłospisem.
Jestem jagodowa.
Jadłabym jantary,
jak jaskółka jazgotałabym juhasom,
jak jaszczurka jędrniałabym jutrzenką.
Jednakże jest ja.
Ja jak jaśniepaństwo.
Jutro ja - jaśniejsze.
autor
marcepani
Dodano: 2019-09-08 15:33:01
Ten wiersz przeczytano 997 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
Świetne bo ja kocham tautogramy.
Juppie jej:)
Pozdrawiam :)
... nie wiem czy u ciebie to kwestia nudy, natchnienia
czy np. ambicji, ale coś w tym Jest ;-)
pozdro...
Gratuluję wypracowany tautogram
Pozdrawiam serdecznie Marcepani
Zdecydowanie nie zgadzam sie yanzemem, tautogramy nie
sa bzdura, ja po Twoim tautogramie miloscia do nich
zapalalem,:)
Napracowałaś się. To doceniam :)
Bardzo pracowite jesiennienie
Pozdrawiam serdecznie :)
Wybacz, Marcepani - dzisiaj za Yanzemem.
jest moc i jest jesień...pozdrawiam
Tautogram trudno się pisze. Pozdrawiam :)))
O widzę tytuł z mojego wczorajszego komentarza u
Jazkółki
Pozdrawiam :)
Tautogram to trudny styl:)na razie tylko podziwiam
autorów mierzących się z tym trudem:)
Pozdrawiam:)
mimo ogromnej sympatii dla autorki, zgadzam się z
yanzemem.
Witaj Mariolko:)
Z zasady nie przepadam za tautogramami,zbytnio mi się
wszystko zlewa ale też nie jestem ich znawcą.Niemniej
zawsze podziwiam napisanie takiego wiersza:)
Pozdrawiam serdecznie:)
No szczerze mówiąc nieznam się. Ale powiem to na czym
sie znam - muszę się tego nauczyć... :)