Jestem*
dotarłam do cichego miejsca
w którym wibruje bezszelestnie echo
o niewyprasowanym uśmiechu
kręci się tam gdzie mnie nie ma
przede mną stanął świat
bardziej dziwny niż halucynacje
którym jak sądziłam nie ulegnę
jestem lilią w porze deszczowej
trącana łzami ociekam
Komentarze (2)
..."o niewyprasowanym uśmiechu"... ładnie to
napisane!+
Nie lepiej pozbyć się drugiego wersu, bo to wierutna
bzdura?