..Jestem ...
..Jestem
pyłkiem na wietrze
gdy zimny podnuch
trąci liściem klonu
Jestem
dobrym słowem
miło pieszczącym
Twe uszko
Jestem
nieugieta pracując
na dwa etaty
Jestem
tylko kobietą
która łaknie ciepla
jak roslinka..słonka
Jestem
marzycielką
niepoprawna optymistką
chwilami
Jestem
spragniona miłości
i czułego gestu
jak ..kązdy z nas ..
autor

agnieszka66

Dodano: 2007-12-17 22:43:30
Ten wiersz przeczytano 720 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Miły,łagodny, ciepły, bardzo kobiecy wiersz
ileż to wcieleń Kobiety w sobie mamy ?
do tańca, różańca, jak trzeba też damy...