Jesteś...
For A.
Jesteś kłamcą i oszustą.
Wciąż kłamiesz mi prosto w twarz.
Fałsz masz w oczach, dobrą minę masz.
Przyznaj się w końcu - oszukiwałeś mnie
cały czas.
Widziałam w Tobie wszystko, co tylko życie
może dać.
Widziałam dziecka uśmiech, szczęścia
blask.
Teraz już wiem, że oszukiwałeś Nas.
I do tego rzuciłeś jak psa.
Jak dobrze jest nienawidzieć, precz z
miłością,
bo Ty nauczyłeś mnie kochać i żyć,
ale jak tak wygląda miłość,
to ja zamykam od serca drzwi, wyrzucam
klucz.
Karty mi pokazały jaki jesteś, wręcz
otworzyły mi oczy.
Ostatnie łzy pociekły, niewiedząc czemu.
Zaślepionym tak być, to jest niby coś.
Ale ja byłam zaślepiona w zło.
Teraz to dopiero wiem.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.