Jesteś
Andrzejowi
Wiatr smutek przygnał
i nawet wiem skąd.
To Twoje milczenie,
gdy odwiedzam Twój grób.
Tak cicho wciąż trwasz
ułożony wygodnie w trumnie.
Nic nie mówisz nawet gestem,
a przecież jesteś, przecież jesteś.
autor
pani Mija
Dodano: 2024-04-03 21:22:06
Ten wiersz przeczytano 179 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
we wspomnieniach będzie zawsze blisko.
Pozostał w Twoim sercu i umyśle i to jest Wasze piękne
dokonanie.
Pozdrawiam.
Był, jest i będzie!
Głos!
jeden