**JESTEŚ Z MARSA**
Czemu nie rozumiesz
moich pragnień?!
-gościu z Marsa.
Spoglądam na Wenus,
łykam łzy...
Pytam-skąd ta farsa?
Oboje chcemy dobrze.
Ty-"wrażliwy do bólu"
wyznajesz mi miłość mailem.
Ja bym chciała,
byś czytał moje ciało,
...ale Braillem.
Braillem...czyli przez dotyk:)
autor
nureczka
Dodano: 2010-02-10 11:22:00
Ten wiersz przeczytano 641 razy
Oddanych głosów: 32
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
Ściągnij go z Marsa ku Ziemi, może mu się odmieni:))
Nie ma to jak realia, pewnie, że lepiej za pomocą
Braill'a ;)
bliscy a tak dalecy.....jelsi wierzysz i kochasz
potrafisz pokonać odległości i połączyć
odległe...pozdrawiam...
Przekaz czytelny, więc dopisek można spokojnie
pominąć. A "kobieta", jak twierdzi prof. Miodek,
znaczy "lubiąca dotyk".
Życzę najcudaczniejszy wrażeń pod najcieplejszym i
najtkliwszym dotykiem :)
hehe niepotrzebne to wytlumaczenie,kazdy wie o co
chodzi;)piekny wiersz ale taki hmm..prawdziwy i to
jest smutne.podoba mi sie wiersz.pozdrawiaM
serdecznie.
Osiągawszy obrany cel, zawsze chcemy więcej ;) podoba
mi się wiersz.Pozdrawiam cieplutko.
Ciekawie i wzruszajaco,,pozdrawiam z daleka.
krótko ale wyraziście, tylko jak się zastanowisz
głębiej to powiem nieśmiało - peel chce by jej ciało
czytał niewidomy, tu właśnie brak mojego zrozumienia
dlaczego taki warunek postawiony, przecież miłość jest
szalona, po co więc warunki?
no wlasnie to co keidys powiedziano jednak sie nei
starzeje i jest prawda
kobieta sa z wenus a faceci z marsa
dlatego czasem ciezko sie porozumiec no coz sa to
przeszkody zycia ktore trzeba pokonywac
zycze bys Ty rowniez wszystkie pokonala :)
cały problem i ambaras żeby dwoje chciało
naraz...pięknie chociaż smutno o braku porozumienia
między dwojgiem kochających się ludzi
Pomysł, wykonanie i przesłanie można ująć jednym
słowem - świetne.