Jezu!
Wierz w siebie, Boga, dobrych ludzi i lepsze jutro...
Jezu. Ty umarłeś za moje grzechy
I z boku gdzie grot przebił skórę
Twą, tryska krew!
To też za mój grzech...
Ja stałam pod krzyżem ze spuszczoną
głową.
A ty z krzyża uśmiechnąłeś się do mnie!
Jezu cudowny pozwól mi odpowiadać za
swoje
grzechy
Sama będę odpowiadać za winy me
Odciąż barki swe...
Skąd tyle w moich oczach łez? Tyle wspomnień, tyle gorzkich chwil?
autor

aniolzycia17

Dodano: 2008-02-06 18:28:20
Ten wiersz przeczytano 545 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
dzis środa popielcowa - wiersz jak najbardziej na
czasie, z refleksją - modlitewnie - i wzruszajaco.