Już nic
Śpisz, upojony
nie wiesz co trawi mą duszę,
jakie znowu przeżywam katusze.
Wiesz, wiedziałeś
ile to razy Ci już mówiłam
alkohol, żadna to siła,
a jednak się jej poddajesz.
Powiedz, jak to jest
i czy się opłaca mieć kaca,
zapomnieć o świecie, o bliskich
którzy myślą czasem, że może są
wszystkim,
światem całym
może niezbyt doskonałym,
ale żyjącym, prawdziwym.
I jakie to uczucie
dni tyle wykreślonych z życiorysu
na własne życzenie, bez żadnego
przymusu,
a gdyby, po przebudzeniu
kogoś zabrakło?
Wiem, słyszałam,
takie jest życie.
Więc, żegnaj, Umarłam.
Mojego grobu nie szukaj.
Przynosić kwiaty, żadna to sztuka.
Komentarze (20)
Wymowa tego wiersza jest tak wielka, że komentarz jest
niepotrzebny
Trafne słowa na koniec. Smutny temat, ale wiersz
wartościowy.
Wiersz zrobił ogromne wrażenie, powinno się go czytać
tym ,którzy wybierają alkohol nie zauważając rodziny.
ważny wiersz , dotyka trudnych spraw
Każdy nałóg to pułapka, z której trudno uciec. Lepiej
więc zagrożenia omijać z daleka.
Bliskie sercu widzę słowa, wiersz zatrzymuje wzrok i
nie tylko.Nalóg wszystko zniszczy, pozdrawiam
...lepiej żyć samej niż w towarzystwie butelki...i
czekać na kwiaty po śmierci...
smutny wiersz, ładnie napisany, alkoholizm to wstrętny
nałóg, można z niego wyjść, ale trzeba chcieć a jeśli
ktoś nie chce...lepiej jest odejść, bo życie jest zbyt
krótkie i szkoda czasu...pozdrawiam
Świetny wiersz i na czasie kiedy to alkoholizm w
naszym kraju poszerzdlatycha kręgi
nie tylko w starszym pokoleniu lecz i pośród młodzieży
a władcy w tym kierunku nic nie robią. Alkochol
sprzedawany jest na okrągło przez 24 godzin nie tylko
w sklepach, lecz i na melinach. Reklama piwa w
telewizji leci , na okrągło, w rodzinach tragedie z
tytułu
pijaństwa, wypadki drogowe, umieralność przedwczesna
itd. ale interes leci dla tych,
którzy czerpią zyski za życia pijaka jak i po śmierci.
Weźcie przykład z PRLu gdzie były ograniczenia
sprzedaży alkoholu
i ostre kary bo dbano o człowieka, rodziny
i koszty państwa.
alkohol na dłuższą metę kaszanka potrafi zniszczyć
życie alllllle szczerze pisząc czasem dobrze jest
zalać robaka byle tylko nie za często ..Wiersz bardzo
dobry.POZDRAWIAM serdecznie
Żal, gdy w alkoholu tonie człowiek, miłość, szczęście
i rodzina. Koszmar :( (popraw "mą")
Ostatni wers najlepiej wyraża ogrom tragedii.
Smutny wiersz...częsty problem alkohol.Wiersz dobrze
się czyta.Zakończenie najbardziej smutne...+
Alkohol zniszczyl juz wiele rodzin.
Interesujący, dobry wiersz.