Kajdany Miłości

...........:::I'm slave for You:::.............

Zamknięta w lochu bez wyjścia
Zbudowanym na bezsilności
Klęczę
Lecz rąk złożyć nie mogę
Zakute są w kajdany miłości
Drżę z zimna
Pożądanie mnie tu nagą porzuciło
Ciemność pochłonie
Ostatnie zalążki nadziei
Słyszę brzę kluczy
Lecz zrobić nic nie mogę
Już nie mam nawet
siły krzyczeć
W gardle zaschło
łez zabrakło
a ciało wycieńczone
Leżę w lochu
Pod zamkiem melancholii
gdzie grogi prowadzą wszystkie
Lecz stąd wyjścia nie ma
gdy raz stanie się
za progiem
miłości
Odwrócić się nie da
Teraz zniechęcona
Wypowiadam Twoje imię
Które wciąż głucho
odbija się od
pustych ścian
Zamykam oczy
Nie mogę zasnąć
Wciąż przytomna
Zakuta w kajdany
miłości
Do których klucza
nie ma....

autor

Lady in Red

Napisany: 2005-05-03 Dodano: 2005-05-31 05:35:41

Ten wiersz przeczytano 456 razy

Oddanych głosów: 12

Rodzaj Bez rymów Klimat Mroczny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie