KASZMIR
smakołyków
pozostało niewiele
różaniec w dłoni
wizyta w cafe de flore
duch sztuki
pozostał w smaku
baristów
spacer po plantach
statkiem do tyńca
pod klasztor
wieczorem
rany po wojnie
opatrzyć
ropieją
album
ułożyć zdjęcia
chronologicznie
to pierwsze
zapomniałem
jacek by się ożenił
jeszcze
cholera
przysnąłem
mb
autor
burass
Dodano: 2016-03-28 18:42:09
Ten wiersz przeczytano 1326 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
Dobry wiersz
oj dobre, dobre i gorzkie
Dziękuję za zaglądnięcie na moją stronę.Pozdrawiam
Ciekawa rozmowa z podświadomością! Podoba mi się taka
forma narracji. Pozdrawiam dobranocnie:-)
Klasztor w Tyńcu nocą - zjawiskowo. Sentymentalny
Kraków. ładnie.
Jest OK.
- pozdrawiam -
Witaj burass ! dziękuję za analizę wiersza :)
Przeczytałam analizę wiersza, więc mogę dać plusik za
ciekawą narrację.
No to powiem co( stary) peel chciał jeszcze zobaczyć z
tych smakołyków życia..:)
Siedzi w fotelu okryty kocem z miłego ciepłego
kaszmiru
-różaniec, rozmyślanie o Bogu.
-cafe de flore znana kawiarni gdzie spotykali się
wielcy artyści.
-Kraków piękny widok podświetlonego
klasztoru,dzieciństwo.
-Jacek, syn peela, oczekiwanie na wnuk,
symbol nieśmiertelności,przekazanie genów.
Moim przesłaniem jest pobudzić wyobraźnie .Każdy to
może widzieć inaczej...:)Pozdrawiam.Dziękuję za
komentrze, odwiedzenie strony.
errata: z perspektywy
Jak dla mnie to świetny wiersz!
Z przyjemnością czytam.
Nieco z tropu mnie zbiły ostanie dwa słowa. Do żadnego
filmu wiersza nie odnoszę, bo nie oglądałam.
Dla mnie podmiot liryczny to osoba z bagażem pewnych
doświadczeń, już nie młoda. Przygląda się swojemu
życiu perspektywy i
je jakby porządkuje.
Z tą końcówką mam mały problem:) ale czytam tak:
Jacek miał czas, który widać na jednym ze zdjęć, żeby
się ożenić, nie być sam, ale gdzieś mu umknęło -
przysnął.
Bardzo mi się ten wiersz podoba.
pozdrawiam
Burass -liczyłam na jakieś podpowiedzi komentarzy ale
cóż...spróbuję sama, potem poproszę o komentarz
zwrotny
Rzecz dotyczy filmu cafe de flore - bo skoro przysnął
peel ,
imię bohaterki-inwersja na Jacek który też przeszedł
przez cierpienia stąd różaniec -opatrywanie ran
zabawa słowem kawiarnia o takiej samej nazwie jak
tytuł filmu leżącej przy ul Benedyktyńskiej - stąd
tyniec
Tak daleko.. to oczy mnie nie poniosą ..czasem można
przespać całe życie ..dobra refleksja .
dobra refleksja Pozdrawiam:)))
Ten region.Ale bardziej chodzi mi o;
"Puch – bardzo ciepły, lekki i wytrzymały – to
kaszmir, najdroższe włókno świata"otulasz swoje ciało
i....Pozdrawiam