Kochanie moje, co jesteś...
Wiersz dla mojego Kochania...
Chciałabym mieć pukiel Twoich włosów
Kasztanowo-owocowych
Każdego dnia
Wplatałabym w nie moje palce
Krzycząc choć raz
"Tak bardzo Cię kocham!"
Chcicałabym mieć skrawek Twojej koszuli
W kratkę
Codzień
Wtulałabym w nią twarz
By chociaż raz
Twój zapach poczuć...
Chciałabym mieć element Twoich myśli
Migdałowych
Każdego dnia przechodziłabym po nich
Na drugą stronę
Twojego rozumu...
I miałabym Cię tak blisko...
I wmawiałabym Ci, że tak bardzo mnie
kochasz...
...kocham Cię bardzo, Piotrusiu, chociaż i tak nie przeczytasz tej dydykacji. Jak ja bardzo Cię kocham... Dziękuję, że jesteś...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.