I kolejny Zjazd Bejowiczan
Spokojnie przeszedł do historii
październikowy zjazd
pozytywnie zakręconych
wspomnieniem jest
o wielu imionach
Książka na dworcu promowana
wyobraź sobie bracie
dworzec Polskich Kolei
Państwowych
z funkcją zupełnie nową
Tory zapewne w remoncie
czy przebudowie
budynek ma funkcję
szkolno-książkową
I nawet koncert młodych
artystów wirtuozów
zabrzmiał uroczo w tamtą sobotę
A my – tu na bej'u zgromadzeni od lat
przyjechaliśmy do Kwidzyna
by zwiedzać nam nieznany świat
podziwiać miasto zwiedzać zakątki
a potem płodzić ciekawe wątki
Antologia kolejna z tytułem
„To, co nas łączy”
nie przesadzę gdy powiem
że wiersze w niej o tym
– dzisiejszy Kwidzyn
miastem jest przeuroczym
I bez żadnej przesady
stwierdziliśmy naocznie sami
– miasto zadbane
z cudownymi zabytkami
ludzie uprzejmi i mili
Długo nie zapomnimy tu
spędzonej chwili
– bo czyż nie chwilą były
te dni
kiedy w Kwidzynie byliśmy my
Kto nie był, ma czego żałować.
Komentarze (51)
Przepraszam Czytelników, którzy skomentowali wczoraj
wstawiony mój krzyk radości z otrzymanej przez Olgę
Tokarczuk Nagrody Nobla. Musiałąm z kimś się
podzielić tą radością, a teraz skoro już wszyscy
wiedzą, ta notka była bez znaczenia.
Bardzo przyjemne chwile długo pozostaną w pamięci
nasze ... pozdrawiamy Ciebie Mario serdecznie ...
Marysiu, nawet nie sądziłam, że to już po tym
spotkaniu:(
Szkoda, że nie mogłam, przyjechać do Kwidzyna...
Myślę, że kiedyś uda mi się przyjechać, aby Was poznać
osobiście:)
Buziaczki zostawiam jutro do Ciebie zadzwonię,
dobranoc Ola:)
Przychylam się do Twojej opinii o Kwidzynie - piękne,
czyste Miasto,byłam, widziałam.Dziękuję za "bystre
Twoje oko " miało być"nieba" zamiast "niebo" więc
poprawiłam. Pozdrawiam kolorami jesieni :)
Marysiu,dzięki choć za relację i linka
Był czas, kiedy wyjątkowo lśniły gwiazdy i bardzo
dobrze.
Pozdrawiam
Ja też żałuję ale nie wszystkim pasuje...pozdrawiam
Mario.
Miłe wspomnienia
Pozdrawiam :)
I ja tam byłam nie tylko miodek piłam. Dziękuję
uczestnikom zjazdu za możliwość bycia razem.
Pozdrawiam serdecznie. Szkoda, że niektórzy bejowicze
zadeklarowali swoją obecność, a później postawili
(nas) w niezbyt miłej sytuacji. Brak przemyślanych
decyzji? Zrządzenie losu? Niesubordynacja? Nie
oczekuję wyjaśnień. (Na szczęście to jedyny drobny
zgrzyt) Całe spotkanie odbyło się w bardzo dobrej
bejoowo-rodzinnej atmosferze. Wielka zasługa wiki20.
Irenko dziękuję po raz kolejny. Irenko.
Musiało być wspaniale :)
Cieszę się wraz z Wami moi kochani :)
Oooo, znowu coś mi umknęło ...
Pozdrawiam :)
To prawda :) mam nadzieję, że do zobaczenia za rok :)
To musiały być wspaniałe dni, cieszę się że kolejny
zjazd się udał :)
byłam, widziałam i potwierdzam
piękne miasto, piękny zamek, katedra...wspaniałe
towarzystwo
wspomnienia pozostaną
Może i ja kiedyś dotrę na takie spotkanie. Pozdrawiam
Marysiu :)