Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Kolore domki

Trzecia nad ranem.
Idę zwięzłymi uliczkami.
Mijam żółty domek.
Jest równie śliczny
jak następny, zielony domek.
W uszach słyszę szepty.
To wiatr sobie nuci.
Przy kolejnym domku
zatrzymuję się na chwilę.
Zamykam oczy.
Widzę tę jego szczerość.
Kilka słów, drukowane litery.
Cały smutek ulatuje.
Znów uśmiech zawitał.
Czuję płatki śniegu na twarzy.
Otwieram oczy i idę dalej.
Trzecia nad ranem.
Idę zwięzłymi uliczkami.
Mijam niebieski domek.
Jest równie śliczny, jak
Uśmiech na mej twarzy...

godz. 3,08

autor

Anastazja..

Dodano: 2005-01-30 15:11:38
Ten wiersz przeczytano 421 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Bez rymów Klimat Optymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »