kolorowanka
https://www.youtube.com/watch?v=KDV6badc--E
najpierw ryski, kilka kresek
złapać chęć do wypełniania;
może jeszcze wezmę pieska
by nie skomlał i wydzwaniał
już rozsiadam się do biurka;
biorę w dłonie ogrom zadań
w kolorowy świat wyruszam
więcej ktoś mi nie wypadnie
jednak okno niezamknięte;
widzę kurze na szafeczkach
światłocienie jakieś skrętne
a rozgardiasz wielki deczko
myśli wkoło znów się kręcą;
o zakupach nazbyt ważnych
jakby koniec światło święcił;
zanim zacznie tlić poważnie
dziś kolorów nie dostanie
czarno-biały obraz kresek
może jutro? - poczekajmy
kiedy wyjdę ja bez pieska
(pokaż się światu bez aparatu)

Groschek


Komentarze (10)
:-) bardzo lubię wpisy w
formie rymowanki; dzięki
Pokolorować te wagoniki to nie tak prosto jak się
wydaje - jak dobrać kolory by się nie zakurzyły, gdy
pociąg hamuje i w końcu staje.
dziękuję, mimo błędów za punkcik
moja niedoskonałość gramatyczna
spowodowana jest budową zwrotek
w prostokątne wagoniki; no cóż..
Zasiadamy do biurka a rozsiadamy przy biurku a poza
tym czyta się płynnie i przyjemnie.
Pozdrawiam z podobaniem "kolorowanki"
"kiedy wyjdę sam, bez pieska" tak sobie czytam na
własny użytek.
Miłego dnia życzę :)
dziękuję :-)
Jutro zaczniesz już od rana,
lepiej jutro, tak. Manana.
Pozdrawiam
Krótko mówiąc - prokrastynacja -
co masz zrobić dziś, zrób pojutrze, a będziesz mieć
dwa dni wolnego.
/Stella Ugwueze, 1984./
Świetnie zobrazowałeś, Groszku ;)
Najpierw obowiązki, później przyjemność, też tak mam,
poza tym nie mogę tworzyć w bałaganie...Pozdrawiam
Groszku :)
Smutny wiersz- życzę tęczowych dni.
Ależ mi się zaczął ranek ... samotność widziana przez
pryzmat kolorowanek.
(+)