komediodramat gitarzysty z...
pękła struna przeciągnięta fałszem;
fałszerstwem dla własnych korzyści
oddała sobie wszystkie dotknięcia
chwyty poniżej gryfu i zaloty kostki
ostatni brzdęk na pożegnanie
złamany paznokieć
koncert życzeń przerwany
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.