KONCERT SERC
Serc orkiestra na podeście,
Do koncertu się szykuje,
Pan dyrygent w czarnym fraku,
Delikatnie podryguje.
Dusza w wejściu wita gości,
Niczym klucznik u bram stoi,
Z podniecenia i radości,
Już przebiera nóżki swoje.
Uczuć grono nań wygodnie,
Siadło sobie przy stolikach,
Dyrygenta nuta jedna,
Zachwyt błogi - gra muzyka.
Jedni siedzą, drudzy tańczą,
Inni czule zasłuchani,
Oscylacja wszem rozbrzmiewa
- cudny koncert zakochanych.
Niczym z bajki intonacja,
Zachwyt wielki salą płynie,
Nagle cisza, wstają z gracją,
Czas koncertu właśnie minął...
Komentarze (3)
Niech rozbrzmiewa aż do rana, taki koncert to dla
duszy uciecha.
Pozdrawiam
Taki koncert, to nie powinien się nigdy kończyć :)
Chciałbym zobaczyć "serc orkiestrę na podeście"
Powiedz gdzie gra w jakim mieście?