Koneserka serc

Jesienią czułych słówek moc
kochanków zabiera pod koc:)

Popieram myśl i pozdrawiam

Też tak myślę, ładnie napisane :)

Podoba mi się Twoja interpretacja wiersza, pozdrawiam
i dziękuję za komentarz szaduko:]

Elizo, z podobaniem daję mój głos

Jesienny nastrój odbija się w każdej dziedzinie życia
- dziękuję Wojtku za Twoje zdanie, pozdrawiam także :]

Może i jest.
ładnie.

Jeśli miłość dotrwała do jesieni, to smakuje jak
lampka najlepszego wina. A jeśli trwa dalej - to już o
czym wieeęcej marzyć?
Pozdrawiam serdecznie :)

Twoje słowa to odbicie rzeczywistości, to piękno tej
pory roku. Śliczny wiersz z przyjemnością daje plusik.
Pozdrawiam serdecznie.

Jesień jest dla zakochanych sprawdzianem - jeśli ją
przetrwają, powinni być spokojni. Bo jesień to długie,
często deszczowe wieczory...
Pozdrawiam kolejnych czytających :]

I bardzo dobrze myślisz:-)

Coś w tym jest... faktycznie.

Dobry wiersz, też myślę podobnie,
bo na jesieni, również tej życiowej czas przystaje i
ludzie zaczynają bardziej doceniać, to, co jest w
życiu istotne, pozdrawiam, z dużym podobaniem dla
wiersza.

Liczyłam, że nie tylko ja tak myślę- dziękuję Panie
Bodku za wizytę i podobanie, waffelko - także :]

Bardzo ładne, jesienne, miłosne rozmarzenie, z
podobaniem przeczytałem pozdrawiam ciepło.

Myślę, że masz rację...coś w tym jest :)) Pozdrawiam
ciepło elizo :))