Konformista
Zapomniałeś jak się śpiewa przy goleniu,
Dawno już przestałeś nucić protest –
songi,
Zrozumienie, spotulnienie, zeszkapienie
–
Wysuszyły Cię na wylot jak przeciągi.
W koleinach wydeptujesz ślad na ziemi,
Cudze hymny Twoje gardło drapią chrypką,
Doświadczony, doceniony, dowarzony –
Nie do wiary, że to stało się tak
szybko…
"Kicze i znicze"
autor
Tenia_A
Dodano: 2006-01-24 19:37:06
Ten wiersz przeczytano 404 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.