Koniec Przyjaźni [?]
. . .Kto przestaje być przyjacielem. . .NIGDY nim nie był. . .
W biegu cały świat,
a z nim ja i Ty. . .
Ile to już lat znamy się..?
Dziewięć...
Ile razem smutków niezliczonych..?
Ile łez...ile szczęścia kilogramów..?
Tego zliczyć moje serce nie potrafi...
Znikasz gdy mnie widzisz...
czemu mi to robisz..?
Przyjaźń...znamy się tak dobrze,
a NIC o sobie nie wiemy...
Nie będę Cię oceniać...
chociaż wykrzyczeć Ci chcę to wszystko,
co mi żyć nie daje i rozum odbiera...
Chcę byś. . .
WRÓCIŁA . . . !
!
Ale Ty powiesz...że nigdzie nie idziesz...
[?]
Dedykuje ten wiersz...pewnej mojej "Przyjaciółce..." >D< Proszę Cię...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.