Koniec żywota
Wiersz publikuję z dedykacją dla wszystkich ludzi, którzy zaczynają się już "kłaniać" ku ziemi. To nie jest obraza tych ludzi, lecz hołd, który pragnę im złożyć.
skóra wyschła niczym liście
twarz jest szorstka jak piaskowiec
stare krzaki pokłoniły się ziemi
ustępując miejsca młodym
tym co owoc muszą zrodzić
żeby potem zgnić i wyschnąć
i użyźniać twardą glebę
nieunikniony rozdział żywota
dla tych co przetrwali narodziny
zginąć spłonąć w proch się zmienić
naszym przeznaczeniem zawsze będzie

kryształ




Komentarze (38)
Wróciłem do tego wiersza po latach i dziwię się
dlaczego jako 16 latek napisałem coś takiego. Ale
nadal pozostaje to wiersz życiowy.
To była taka oda do ludzi starszych, o których
niestety często zdarza się nam zapominać.
Śmierć smutny i trudny temat zwłaszcza gdy dotyczy
śmierci przedwczesnej ale wiem że Tobie akurat chodzi
o rodzaj śmierci -takiej ze starości.Smutny wiersz.
:)))
Pohybel - dałoby się, pomyślę nad tym i poracuję w
wolnej chwili ;)
Dzięki Wam goście drodzy za obecność.
Amen. A nie dało by się ując tego tematu jakoś
bardziej oryginalnie, nie tak łopatpologicznie? I
bardziej poetycko: jakaś metafora, asocjacja, trochę
nawet liryki?
wiersz pięękny
końcem życia jest śmierć ...
rhea - Dostrzegłem, że rafleksja w dzisiejszym świecie
jest najbardziej potrzebna. Dawniej ludzie nie
zapominali o śmierci. Dzisiaj zapominają, że sa tylko
śmiertelnymi istotami, których drogi prowadzą do
jednego miejsca. Pozdrawiam
Znakomity, refleksyjny wiersz o przemijaniu.
Pozdrawiam serdecznie:-)
Mariola - Dziękuję za to, że wstąpiłaś do mnie. Miło
Cię gościć.
wiersz który zatrzymuje smutny
pozdrawiam serdecznie.
kaczor 100, Niestety? nie jestem tego pewnien czy
niestety. Gdy człowiek jest stary, to jego umysł się
starzeje. W pewnym momencie potrzebuje śmierci.
Pozdrawiam.
Niestety każdego z nas to czeka. Wcześniej czy
później...
karmarg, nieuchronność budzi lęk. Ludzie boją się
nieuchronności.
Pozdrawiam.