Kotku…
Moje myśli i marzenia,
…czas je pognał i pozmieniał.
Dziś nie słyszę w szepcie słowa,
…oddać wszystko żem gotowa.
Trochę boli czasem dużo,
…byłaś kwiatem z kolcem różą .
A ja chłopcem z tej mieściny’
…co chciał sięgnąć po maliny.
Już drabinę dostawiałem,
… i na balkon się skradałem,
Balkon uczuć i nadziei,
…nie wiedziałem ze wiatr wieje .
Wiatr pod serca ciepłem grzeje,
…gdy z dziewczyną coś się dzieje.
Morał wiersza z dobrą miną.
…po uczucia nie z drabiną…
Komentarze (63)
Piękny wiersz-pozdrawiam serdecznie
Warszawianka , dzięki za odwiedziny ,życzę powodzenia.
Otóż to Justynie :) Nie z drabiną, bardzo dobrze
powiedziane. Dziękuje i pozdrawiam
ajw ,Teresa Kokoszka , dziękuję serdecznie za
komentarze .
I trochę śmiesznie i trochę straszno ;)
istnie jak Romeo i Julia
wystrój balkonów zmienny jest jak miłość
trafiła Cię wena że hej...
bardzo oryginalne płynne strofy o
pięknej treści
pozdrawiam
Pięknie ,jak zwykle ,dawno nie byliśmy u siebie
,pozdrawiam
Witaj Justynie, dawno cię nie było. Masz swój
specyficzny styl zapisu.
Dla mnie w klimacie bardziej ironiczny wiersz niż
radosny. Pozdrawiam :)
Ładnie, a z uczuciami uciekamy się do różnych metod:)
Pozdrawiam:)
też myślę ,że zrozumiała:))
Uau, to znaczy nie rozczytałam dobrze, ale skoro
trafił do adrestki, to ok.
Fajny wiersz Justynie, uśmiechnęłam się :)
mariat , ale mi walnęłaś, ale nie trafiłaś , prawda że
trochę pokombinowałem , ale ten wiersz powinna
zrozumieć osoba dla której go napisałem, klej z tego
wiersza jest w sercu, miłej nocy życzę i nie próbuj
zgadnąć moich myśli.
Patrz Justynie, dawno nie pisałeś i zaczynasz tracić
polot. Dlaczego tak napisałam? Bo Ci wiatr rozwiał
myśli troszkę i choć próbujesz morałem nadrobić, to mi
zabrakło kleju = to znaczy śmiesznego jakiegoś
wtrącenia, że ten wiatr, bądź dziewczyna odtrąciła
drabinę i np. zamiast planowanej miłości peel połamał
sobie kości.
Radośnie i pięknie.Fakt w uczuciach drabinka nie
pomoże,ale po szczebelkach i kto wie?To żarcik
mój.Wiersz extra.