Kotku…
Moje myśli i marzenia,
…czas je pognał i pozmieniał.
Dziś nie słyszę w szepcie słowa,
…oddać wszystko żem gotowa.
Trochę boli czasem dużo,
…byłaś kwiatem z kolcem różą .
A ja chłopcem z tej mieściny’
…co chciał sięgnąć po maliny.
Już drabinę dostawiałem,
… i na balkon się skradałem,
Balkon uczuć i nadziei,
…nie wiedziałem ze wiatr wieje .
Wiatr pod serca ciepłem grzeje,
…gdy z dziewczyną coś się dzieje.
Morał wiersza z dobrą miną.
…po uczucia nie z drabiną…
Komentarze (63)
To o tyczce? ;))
Fajny wiersz.. :)
Nie dedykowany, ale oczywiście pasuje bardzo do tej
jednej jedynej bohaterki literackiej. Autor sam wie
kim ona jest. Rymy parzyste(proste), przerwa na oddech
po czwartej zgłosce, morał wzięty z życia. A
uwiecznieniem tej drabiny bywa dzisiaj portal
literacki.
Pozdrawiam serdecznie.
Jurek
fajny i pouczający !!! pozdrawiam