Krew
Weny jakoś nie mam. Widzę, że ten wiersz jest niedokończony, ale nic na to nie poradzę. Jakoś nie potrafię go zmienić...
Z mych ran krew lekko spływa
Choć czuję i widzę jak bardzo to boli
Nie przerwę tego
Co razem z żyletką zaczęłam
Dokończę swoje dzieło
Pełne bólu i nienawiści
Zakończę ten etap życia
Co razem z sercem wymknęłam
Już patrzeć na to nie potrafię
Tak to boli
Teraz zamknę oczy
A serce powoli bić ustanie...
Komentarze (1)
Zacznij optymistycznie pisać, to będziesz miała
wiersze dokończone. Ten lepiej żeby nadal był
niedokończony......