kruchych warg dłonie.
słowami dotykasz
kruchych warg,
cicho przygryzasz.
romantycznie słowami częstujesz,
duszę.
a palcem mokrym po brzuchu,
delikatniej
bądź.
kołyszesz ramionami,
- uwiedziona.
ciszą napotykam
dłonie,
pragnące czuć.
a język czule szepcze pocałunki,
nas trzech.
autor
banalna
Dodano: 2007-01-05 22:01:33
Ten wiersz przeczytano 605 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.